Montaż płytek z gresu polerowanegoMontażem płytek z gresu polerowanego powinien zająć się doświadczony fachowiec, ponieważ od dokładności ich łączeń zależy, czy gres zachowa właściwości użytkowe. Montaż bezfugowy. Do montażu gresu polerowanego metodą bezfugową przeznaczone są specjalne płytki rektyfikowane, z krawędziami ciętymi laserem. Układa się je, dosuwając w miarę możliwości najszczelniej, jedną do drugiej. Między płytkami i tak pozostają mikroszczeliny. Jest droższy od gresu przeznaczonego do fugowania. W nowych mieszkaniach i domach odradza się bezfugowe kładzenie gresu, ponieważ ściany budynku, który jeszcze nie osiadł, wykonują mikroruchy i ściśnięte płytki gresowe mogłyby popękać. Wówczas nawet między płytkami do montażu bezfugowego trzeba wykonać fugę szerokości chociaż 1 mm. Montaż z fugami. Nierektyfikowane płytki z gresu polerowanego trudno szczelnie dopasować do siebie. By nie powstawały między nimi nieestetyczne, gromadzące brud szpary, po ułożeniu uszczelnia się je fugami elastycznymi. Impregnowanie gresu polerowanegoGres polerowany jako jedyny rodzaj gresu powinien zostać zaimpregnowany ze względu na swą większą podatność na zarysowania (podtrzymanie efektu lustra wymaga pielęgnacji) i zabrudzenia (jego powierzchnia jest porowata). Nowe płytki z gresu polerowanego impregnuje się przed fugowaniem. Powtórną impregnację można wykonać dopiero 4–6 tyg. po ułożeniu, kiedy materiał całkowicie wyschnie. W tym celu można użyć np. impregnatu do gresów Sopro FFP 719. Po naniesieniu preparatu należy odczekać chwilę, by wniknął w pory gresu. Na koniec podłogę można wypolerować. Impregnację wystarczy powtarzać raz na rok. Tak zabezpieczony gres jest zdecydowanie łatwiejszy do utrzymania w czystości, można czyścić go samą wodą. W sklepach dostępne są także płytki z gresu polerowanego konserwowanego woskiem. Po wyjęciu z paczki wyglądają na matowe. Dopiero po ułożeniu czyści się je z wosku i impregnuje tak jak inne gresy polerowane. |
Najpopularniejsze
- Sufit podwieszany z płyt gipsowych - montaż krok po kroku
- Płyty indukcyjne - wady i zalety
- Dobieranie kolorów w aranżacji wnętrz
- Jak odnowić meble laminowane? Renowacja przez szlifowanie i malowanie farbą akrylową
- Budowanie ścianki działowej z karton-gipsu krok po kroku
- Firany do salonu - okna pełne słońca
- Farby lateksowe - wydajność, dobre krycie, odporność na zmywanie
- Gres polerowany - gdzie kłaść, jak montować, czy impregnować?
- Jak zmierzyć pH gleby?
- Jak urządzić nowoczesny salon?
Najnowsze
- Ekskluzywne i praktyczne pomysły na wykończenie sofy
- Marzenia o idealnej kanapie
- Wajnert - sofy ubrane we włoskim stylu
- Minimalizm formy w meblach Wajnert
- Wymarzony relaks z ALTO od Meble Wajnert
- ALBERTO od Meble Wajnert - prawdziwa klasyka nigdy nie wychodzi z mody
- Nowoczesna elegancja - łóżko KARO od Meble Wajnert
- ALMOND - kolekcja, która wzbudza podziw
- Narożniki PRESTO - nowoczesne, wielofunkcyjne narożniki firmy Meble Wajnert
- Nowość - kolekcja EGO Mebli Wajnert
czwartek, 28 października 2010 16:36
|
Komentarze
Po teście myjemy środkiem HG CZYSTY GRES. Plamy zostają, ale nie pozostawia smug.
Podsumowując wydaliśmy 150zł na w/w preparaty i wyrzuciliśmy pieniądze w błoto.
Lepiej kupić coś dziecku za te pieniądze i ostrożnie obchodzić się z naszym gresem.
Jak przetesujecie nowe środki będziemy wdzięczni za podzielenie się swoimi doświadczeniami .
My zakończyliśmy eksperymenty.
Co pisze producent?
"Gwarantuje skuteczną ochronę przed zaplamieniem spowodowanym przez płyny takie jak np.: wino, olej, cola itp. Środek doskonale zabezpiecza nawet porowate powierzchnie. Zalecany jest do stosowania zwłaszcza w często uczęszczanych pomieszczeniach takich jak: korytarze, kuchnie, łazienki itp."
A co okazuje się w praniu?
W dobrej wierze kupujemy ten specyfik. Nanosimy na płytki zgodnie z zaleceniami producenta i myślimy: Kamień z serca teraz nasze gres jest zabezpieczony. Sprzedawca zarobił, a my uspokoiliśmy sumienie.
TRAGEDIA!!!!! Pieniądze wyrzucone w błoto !!!
Mogę tylko przypuszczać, że akcja ze środkiem SANNPROFI Ochrona fug - też była nic nie warta. Nie zmierzam już tego umyślnie sprawdzać na ścianie. Wyjdzie w praniu.
Nadal jestem za impregnacją, ale przestrzegam przed powyższymi środkami.
Spróbuję czegoś innego.
Zgodnie z zleceniami postanowiliśmy zabezpieczyć płytki przed plamami.
Kupiliśmy w znanym hipermarkecie budowlanym środek SANN PROFI Ochrona płytek polerowanych.
Przed zastosowaniem na podłodze wykonaliśmy dwa testy na płytce.
Do badania wykorzystaliśmy : czerwone wino, mleko, ketchup, musztardę, olej, sok z cytryny, sos sojowy, kawę.
I. Na płytce niezabezpieczon ej.
Na płytce po godzinym kontakcie z w/w produktami i zmyciu wodą z delikatnym detergentem pozostały widoczne "pod światło" plamy.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.